Kiedy przychodzi anioł, ziemia drży w posadach. Ziemia osobista. Prywatna. Ogrodzona. Wydawało się- zapieczętowana.
Rozwalają się mury i posągi. Otwierają się oczy. Zginają kolana. Ustawiają się sprawy we właściwej kolejności.
Zapraszenie anioła patrzącego na samego Boga to zaproszenie wichru i ognia.
Serafin czy cherubin, czy nawet Sróż, to nie aniołek z ciepłą pupcią.
To duch zmian dla człowieka kurczliwie trzymającego się oparcia.
Bo dla całego wszechświata to żadna zmiana trwać przed Nim w obecności.
Być posłusznym do końca nawet patrząc na krzyżowanie swojego Pana.
Anioł nie ma ciała. Na próżno szukać Go w ograniczoności.
Łatwiej Go zamknąć w ramach żeby uchronić mózg od przegrzania. Jaki jest? Każdy widzi: "niewiadomo jak" kończą się relacje. "Niewiadomo gdzie" zawiewa człowieka na drugi koniec świata. "Niewiadomo po co" dzieje się tak jak się dzieje.
Zawsze jednak prowadzą, ale ze świecą szukać tego, kto określi jak prowadzą.
Tego nie ujmują żadne języki świata.
Po prostu to robią.
Ile pokory trzeba aniołom widzącym Samą Miłość dla takich nicości jak ludzie.
Ile opanowania, żeby nie wystraszyć siłą.
Strażnicy zawsze otwarci na nowe, nie dziwiący się niczemu.
Toczą nieustanne walki ze zbutowanymi, którzy nie potrafili opanować pogardy dla małości.
Pilnują i strzegą żeby nic się nie pogubiło, lekko dotykając w momentach decyzji.
Odbijają światło od Tego, który szanuje wolność.
Nie podstawiają "nogi" nawet wtedy gdy wiedzą, że ryzykują odejście.
Czekają chwili kiedy znów doprowadzą do Źródła.
Chwili kiedy nie ma czym się zasłonić, dokąd uciec, na czym oprzeć.
Wtedy są niemal dotykalne..
6 komentarzy:
1.Piękne...
(i chroń mnie Panie przed zazdrością ;> )
i ten opis
i ten kolaż
i nie wiem co bardziej mnie urzeka.
2.moja pustnia trochę skromniejsza i inna ( wkleję niebawem )
3.w piosence Budzyńskiego też nie wiem co bardziej lubię - tekst i muzykę czy za te przecudne kolażowe animacje...
:))) tak jego solowe ostatnie płyty po prostu "moje" :)
a jego malarstwo... bajka :)
hahaha ale z nas Budzy-fanki :D
oj tak!
A czy te kartke "Ksiega pustyni" mozna dostac na swieta? :)
:))) już odpowiedziałam
Prześlij komentarz