19.11.12

Muzyka otwiera serce...



Okładka na nuty
Kiedy serce na nowo zamiast zamieniać się w ciało obrasta kamieniem..
Kiedy zapominam, że to Ty masz je przemienić, a nie ja własnymi (żadnymi) siłami....
Kiedy już nic nie dociera zza przyciemnionych kotar pychy...
Przychodzisz w tym co nawet w dzisiejszym świecie trudno zagłuszyć
W.. muzyce

Tej wewnętrznej ale inspirowanej sygnałami z zewnątrz... 

Muzyki nie stworzyli ludzie, mogą jedynie współtworzyć coś tak doskonałego...
Mogą nasłuchiwać szeptów wieczności przechodzących w idealną symfonię,
Albo chociaż... wokalizę.
Czasem ta wokaliza sama wychodzi z serca, kiedy serce otwarte, albo chociaż chętne na otwarcie,
Kiedy nikt nie patrzy, sama wychodzi z najgłębszych pokładów.
Jest prosta i piękna...
okładka do zeszytu nut osobistych

Muzyka przemienia.
Nie tak chop- siup.
 Ona zmiękcza.
Przygotowuje.
Daje nadzieję
Na solo
W niebieskim chórze...




 

4 komentarze:

majka pisze...

co do mnie - to za solo dziękuję :D ale chętnie jakiś drugi głos w chórze... ;)(choć dobry muzyk wychwyci też ( niestety dla mnie ) najmniejszy fałsz i w wielkim chórze :( ) ( a ja często jestem "ćwierć tonu obok " jak mawia mój przyboczny muzyk ;> ) pozdrawiam i dziękuję za ten tekst :)))

j. pisze...

Ten, Który stworzył Muzykę niech Ci podpowiada w serduchu najpiękniejsze dźwięki...dzięki za to co dziś tutaj.

Gallery from the soul pisze...

Majko! W tym chórze który mam na myśli wszyscy chętni będą śpiewać :)

majka pisze...

Ja bardzo dobrze zrozumiałam, jaki chór masz na myśli ;)i dlatego napisałam , że chętnie,nawet bardzo chętnie...i mam nadzieję, że mimo fałszów się załapię - ale nie na solo! żadna miarą nie jestem godna! poza tym, nie chcę i nie lubię być "solistą" w żadnych okolicznościach... ;)