(Tertulian)
Doszło do tego że zapisuję swoje sny.
Pogotowie ratunkowe duszy...
Można poczytać o tym tutaj http://mateusz.pl/wam/zd/44-grzywocz.htm
Gdzie jest to miejsce niezakłócone przez uczucia i myśli zwane duszą?
Podobno miejsce spotkania z Bogiem...
2 komentarze:
"sen jest listem, jaki człowiek pisze do siebie -
biedny, kto nie umie go odczytać"
Talmud
Też czasem zapisuję . ks. Grzywocza czytałam :) polecam też Anselma Grüna "Duchowy wymiar snów"
a prace niesamowite ! Okładki robisz cudne - zazdroszczę - bo jakoś nie posiadłam tej umiejętności - a z kolaży - to ten z otwartym i zamkniętym okiem... bardzo !
No i bardzo się ciesze , ze doczekałam się nowego wpisu :)))Pozdrawiam :)
Dziękuję. Powracam :)
Prześlij komentarz