28.5.14

Moje miejsce nad strumieniem


Moje miejsce
Nad strumieniem
Czerpię i ciagle pragnę
Czasem się upijam.
Odbijam o śliske ściany 
Choć pływam.
Natura nie znosi
Pustki, więc zapycham
Nawet drobne
Zadraśnięcia.

Moje miejsce 
Już istnieje
U źródła
Nic nie pragnę
Tylko kłądę się
Na grzbiecie
Oceanu
Spełnienia
Nic nie muszę
Mogę umierać.




2 komentarze:

majka pisze...

piękne.
i jak zwykle nie wiem, czy bardziej trafia do mnie praca , czy słowa...
nic dodać nic ująć.
to wielka łaska i błogosławieństwo móc powiedzieć:
"nic nie muszę.
mogę umierać "...

Gallery from the soul pisze...

dziękuję, tak myślę że to łaska bo nie zawsze tak myślę :)