9.12.11

Wypełniacze

(Empty room by E. Lemus)
Pustka jest naturalnym stanem. Nie trzeba zaraz szukać w sobie depresji czy kompleksów czy czego innego. Pustka jest normą dla człowieka, który widzi Źródło poza sobą. Źródło wszystkich źródeł.
Problemy zaczynają się gdy tracę z Nim kontakt, kiedy zapełniam chwile nicnierobienia zagonieniem o relacje, o rzeczy. A najgorsze kiedy dobrowolnie rezygnuję z tracenia czasu na rzecz jakiś ludzkich socjotechnik. Wtedy wszystko zaczyna się zapętlać i kręcić wokół siebie. Swojego brzucha i swoich potrzeb. Nagle zakupy i posiłki stają na pierwszym miejscu i tylko byleby wszystko załatwić na czas. Byle tak pracować aby to mnie było najwygodniej nie innym. Byle ciągle czuć ciepło i komfort.
Przecież wiem, że to pułapka, ale jak pijany płotu trzymam się pozornej nadziei, że to wszystko mnie kiedyś w końcu wypełni. Że kupię już ostatnią sukienkę i powiem, no tak mam w końcu idealną małą czarną na wszystkie okazje, że mam już tak urządzony dom, że żadna kolejna rzecz w nim nie będzie już potrzebowała swojego miejsca. Że tak dogodzę przyjaciołom, że już naprawdę nie będą mogli powiedzieć, że nie kocham. A rodzina w końcu zobaczy jaka jestem jej oddana, że już nie trzeba będzie tak zabiegać. Pułapka za pułapką.
Wokół każdy narzeka, ale nikt nie przyzna, że jest nieszczęśliwy, że szuka tego czegoś co naprawdę wypełni tę wszechobecną pustkę. A to wyznanie jest pierwszym krokiem do poszukiwania Źródła wszystkiego. Póki nie powiem raz a dobrze, że wszystko ( i rzeczy i relacje) przemija oprócz Niego. Oprócz mojej duszy, która jest przecież nieśmiertelna, to dalej będę się zapętlać w głupocie tego świata. W dogadzaniu swoim żądzom i chciwości. Bo to chciwość szukać spełnienia poza relacją z Bogiem.
Pozwolić sobie zniknąć...Chcę...

4 komentarze:

majka pisze...

tak . "Tylko Bóg może wypełnić pustkę mojego życia "... zrobiłam kiedyś taki kolaż :)
dziękuję za ten wpis, zwrócenie uwagi na pułapki nieustannie na drodze pozastawiane - a zwłaszcza za to zdanie:"Bo to chciwość szukać spełnienia poza relacją z Bogiem."

Gallery from the soul pisze...

Ciągle włażę w te pułapki, tutaj jest okazja żeby sobie je ponazywać, powypisywać, chociaż tak między wierszami i ogólnie bardzo... dziękuję Majko! :)

basja pisze...

Dziękują za nazwanie tej pustki, bo sama się łapię na tym, że o tym zapominam, a potem szukam by dojśc ciągle do tego samego wniosku, ze tylko Bóg wypełnia tę pustkę...

Gallery from the soul pisze...

Pozdrawiam :)